Cieszyński: Wróg jest jeden – Rosja, a nie PiS, tak jak mówi Tusk
W trakcie wojny Federacja Rosyjska stosuje działania propagandowe przeciwko Ukrainie, ale także względem państw, które najbardziej pomagają zaatakowanym Ukraińcom, takim jak Polska.
Według członków obozu władzy, Rosjanie swoimi kłamliwymi narracjami chcą m.in. zohydzić wsparcie dla ukraińskich uchodźców wojennych, którego udziela zarówno państwo polskie, jak i zwykli obywatele.
Cyberataki Rosji
Oprócz propagandy, Rosja używa także cyberataków. W czwartek w programie "#Jedziemy" na antenie TVP Info minister Janusz Cieszyński tłumaczył, iż celem działań Kremla jest "osłabienie Polski i polskiego rządu". Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów do spraw cyfryzacji ocenił, że to efekt tego, iż Polska jest jednym ze światowych liderów wspierania Ukrainy poprzez dostarczanie uzbrojenia. – Polska w wartościach bezwzględnych, nie licząc w ogóle potencjału gospodarczego, jest tuż za Stanami Zjednoczonymi, jeżeli chodzi o faktyczne dostarczanie uzbrojenia. Mówimy o faktach, o suchych liczbach. One mówią wyraźnie – Polska jest jednym z liderów w pomocy Ukrainie, i to w ten najtwardszy sposób, czyli poprzez dostarczanie uzbrojenia. Efekt to atak na rząd polski – mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy. – Podobne ataki widzimy na Litwie po decyzji o częściowym zablokowaniu dostępu do Kaliningradu. To mechanizm, który jest i będzie wykorzystywany – dodał.
Zdaniem Janusza Cieszyńskiego, obecnie pozostaje tylko pytanie, czy polscy politycy będą chcieli wykorzystać bieżące działania propagandowe Federacji Rosyjskiej do walki z rządem. – Wszyscy powinniśmy zrozumieć, że wróg jest jeden – Rosja, a nie PiS, tak jak mówi Tusk – oznajmił minister do spraw cyfryzacji.